Bardzo popularny cel pielgrzymek w Belgii od 1500 roku (!). Strasznie sie nabiegalismy, zeby sobie uswiadomic, ze kosciol lezy praktycznie w samym centrum miasta ;-). Ta straszna nazwa miejscowosci to po prostu Strome Wzgorze :-).
sobota, 17 maja 2008
Scherpenheuvel
Bardzo popularny cel pielgrzymek w Belgii od 1500 roku (!). Strasznie sie nabiegalismy, zeby sobie uswiadomic, ze kosciol lezy praktycznie w samym centrum miasta ;-). Ta straszna nazwa miejscowosci to po prostu Strome Wzgorze :-).
Wycieczka po opactwach - Tongerio
Weekend na działce - wieśniacze życie
W groty lesistej otulony ciszę
O kłamny świat nie troszczę się
Gdy chłodem letnim wietrzyk tchnie
Gdy topól liście z lekka kołysze
Z łagodnym szmerem fale się toczą
Brzeg szmaragdową czarą lśni
W pucharkach srebrnych dając mi
Wodę bez zdrady jasną przeźroczą
O ty zgryzoty nie skryte chmurą
Wieśniacze życie
O ty przetkana cierniem sowicie
Królów purpuro
"Wieśniacze życie" Piwnica pod Baranami
Weekend na dzialce
Prof. Peeters i Flore maja sliczny domek (odziedziczony przez profesora) niedaleko Booischot. Jest tam zielono, cicho, spokojnie i bardzo malowniczo. Prawdziwa Ziemia Obiecana, szczegolnie jak trzeba sie uczyc do testow a w Kessel-Lo za oknem impreza oraz muzyka na pelen regulator. A w Booischot? 100% country ;-).
Impreza w parku w Kessel-Lo (tuz za naszym oknem)
Uuuch, alez dlugo bloga nie aktualizowalismy, no ale w koncu trzeba. Tydzien temu koszmarni Belgowie urzadzili sobie czterodniowa impreze ktora zaczela sie w piatek wieczorem a skonczyla w poniedzialek po poludniu (poniedzialek byl wolny). Cieszy nas niezmiernie jak ludzie sie bawia i imprezuja, ale jeszcze bardziej nas cieszy jak NIE ROBIA tego w parku obok nas. Byly karuzele, piwo, wata cukrowa, piwo, strzelnice i diabelskie mlyny, piwo, kielbiaski i piwo, no setki glosnikow z ktorych cos ryczalo, do tego dzieci, psy i piwo. O polnocy byly fajerwerki - te byly naprawde fajne. Nastepnego dnia mielismy juz dosc imprezy pod oknem i ewakuowalismy sie na dzialke do prof. Guido Peetersa i jego zony Flore, co bylo dla nas wybawieniem.
Plus filmik:
niedziela, 4 maja 2008
Subskrybuj:
Posty (Atom)