Zdjecie naszych cudownych (i tylko lekko pordzewialych) rowerow. No i para kaczek (pan i pani), ktorych spotkalismy niedaleko mostku (zupelnie sie nami nie przejmowali).
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Nasza relacja z pobytu w Leuven :-)
Linki Belgijskie
Linki PozaBelgijskie
Coś ładnego w tle :) Aby milej się bloga czytało :)
Discover Bruce Springsteen!
Boss to Boss ;-)
Pogoda w Leuven
Ratuj Tybet!
O co chodzi z kolorem pomarańczowym? Należy kliknąć tutaj ! Czasem wystarczy niewielki gest!
Ratuj Tybet!
Z czego słynie Belgia? :-)
Kto jest najbardziej czarnym charakterem?
FEEDJIT Skąd ludziki klikają?
Traffic :)
Archiwum bloga
-
▼
2008
(156)
-
▼
maja
(21)
- Scherpenheuvel
- Wycieczka po opactwach - Averbode
- Wycieczka po opactwach - Tongerio
- Weekend na działce - wieśniacze życie
- Weekend na dzialce - Ania w stylu kolonialnym :-)
- Weekend na dzialce cz. 2
- Weekend na dzialce
- Fajerwerki
- Impreza w parku w Kessel-Lo (tuz za naszym oknem)
- Wnetrze Katedry w Tournai
- Tournai
- Uroki Tournai
- Katedra Marii Panny w Tournai
- Tournai
- Ksiezniczka Anna wsrod pol i kwiatow
- Rowery i kaczki
- Ksiezniczki Anny i Trolla Mikolaja przygod ciag da...
- Ksiezniczka Anna i Troll Mikolaj
- Parada
- Dla przypomnienia - cos o pogodzie
- Gdy tylko poprawila sie pogoda...
-
▼
maja
(21)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz