sobota, 1 marca 2008

Antwerpen :-)

 
 
 
 

Po zwiedzeniu Katedry poszlismy na wloskie jedzenie (zeby odpoczac od frytek z majonezem*). Przed wloskimi knajpami stali kelnerzy i robili show nawolujac glosno klientow, wesolo ;-). Potem na Duzy Rynek...

* Ktore naturalnie sa wysmienite (Mikolaj).
Posted by Picasa

Brak komentarzy: