Po jedzeniu na nabrzeze, a tam... wielki, nieco pordzewialy Swiety Mikolaj przy redzie ;-). Strasznie wialo wiec ucieklismy do muzeum, gdzie oczywiscie duzo sztuki niderlandzkiej ;-). Znalezlismy tez dziwny pomnik, khem, dziwnie wyglada, prawda??
sobota, 1 marca 2008
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz