Tak pieknego kota spotkalismy w Leuven (wylegiwal sie w sklepie, nawet z nami chwile pogadal, ale malo rozumial jak do niego po polsku miauczelismy ;-), ze Ania musiala zdobyc odpowiednie, tematyczne skarpetki (z kotami raczej japonskimi ;).
Troche kociej muzyki - Cat Power spiewa piosenke Oasis, pieknie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz