Te nalepke znalazla Ania na moim rowerze i mowi ze sw. Krzysztof ze mna jezdzi :-). No to mamy dobre wsparcie przy rowerowaniu :-). W koncu to KU Leuven, nie?
Przy okazji mam ochote wspomniec pewnego dowcipnego ksiedza, ktory kiedys wywiesil liste piesni jakie nalezy spiewac przy odpowiednich predkosciach w samochodzie ;).
90km/h - To szczesliwy dzien
120km/h - Licze na Ciebie Ojcze
130km/h - Panie przebacz nam
140km/h - Zblizam sie w pokorze
160km/h - Pan Jezus juz sie zbliza
170km/h - U drzwi Twoich stoje Panie
180km/h - Jezus jest tu
200km/h - Witam Cie Ojcze
220km/h - Anielski orszak niech twa dusze przyjmie
PRZYPOMINAM!
Opiekun kierowcow sw.Krzysztof jezdzi z nami tylko do 120km/h - potem miejsce oddaje sw.Piotrowi.
1 komentarz:
W odniesieniu do jednego komentarza - z całym szacunkiem, ale to nie jest miejsce na obrażanie wyznawców jakiejkolwiek religii, osób przynależących do jakichkolwiek kultur, grup społecznych etc. Takie posty będą po prostu kasowane, bo Autorzy tego bloga promują dialog, a ten powinien być prowadzony przy zachowaniu pewnych zasad.
Prześlij komentarz