piątek, 22 lutego 2008

Uff, koniec tygodnia, vrijtag

Dzis bez zdjec, ale tekstowo. Odpuscili mi dzis negocjacje rano, wiec mialem tylko 4h wykladow - sztuczna inteligencje i wspolczesna filozofie kontynentalna.
Stan wiedzy na dzisiaj:
- nie mozna udowodnic twierdzenia ze 1~=0 (Goedel), argument wytoczony przeciwko jednemu zacieklemu studentowi ktory chcial udowodnic ze matematyka jest 100% logiczna i Kartezjusz sie mylil (profesor pytal nas tez niedawno czy wierzymy ze psychika to tylko konfiguracja atomow [paradygmat superwencji w filozofii umyslu], wiekszosc osob powiedziala ze tak, profesor stwierdzil ze jestesmy straszni i sie nas boi :D)
- Foucault pisal calkiem gorace kawalki (odpowiednie fragmenty odczytal profesor na filozofii, naturalnie mialy udowadniac jak zmienialy sie ludzkie "epistemy", jaasne ;))
- piwo Hoegaarden pomaga na przeciazony umysl ;)

Brak komentarzy: